Kontakt z osobą w depresji - Kontakt w leczeniu

Przejdź do treści
MATERIAŁY EDUKACYJNE
Jak kontaktować się z osobą w depresji
13.11.2018
 
Wraz z rozwojem technologicznym, żyjemy szybciej i pracujemy intensywniej. Fakt ten oraz brak umiejętności/wiedzy stosowania odpowiednich metod radzenia sobie ze stresem sprawiają, że cierpimy z powodu różnych zaburzeń. Nieraz dopada nas zły humor, gorsze samopoczucie, nic nam się nie chce. Prawie każdy w którymś momencie życia czuje się smutny, lub przygnębiony. Czy to już jest depresja i należy zgłosić się do specjalisty? Wszystko zależy od współistniejących objawów oraz czasu ich trwania. Coraz więcej osób zgłasza się do lekarzy, skarżąc się na liczne dolegliwości. Pacjenci nie zdają sobie jednak sprawy, że ich powodem są właśnie zaburzenia nastroju. Kiedy uczucia intensywnego smutku (w tym uczucie bezradności, beznadziejności, czy bezwartościowości) trwają wiele dni lub tygodni mogą uniemożliwić normalne funkcjonowanie. W takim przypadku to może być coś więcej niż zwykły smutek. Depresja może być normalną reakcją na stratę, życiowe zmagania lub niższą samoocenę. Taki stan może okazać się depresją kliniczną – uleczalnym stanem medycznym. Depresja jest bardzo trudna do zdiagnozowania, a jednocześnie dotkliwie utrudnia życie i funkcjonowanie człowieka dotkniętego tym schorzeniem. Na depresję cierpi nawet co dziesiąty człowiek na świecie, przez co została ona uznana chorobą cywilizacyjną.

Współcześnie słowo „depresja” jest często nadużywane. Wielu ludzi używa go na określenie krótkotrwałego smutku i obniżenia nastroju. Tymczasem nie każdy stan długotrwałego smutku należy kwalifikować jako zaburzenie. Depresja to termin wieloznaczny. Potocznie używa się go w odniesieniu do złego samopoczucia, obniżonego nastroju, przygnębienia niezależnie od przyczyn tego stanu.

W psychiatrii terminem depresja określa się szczególny rodzaj zaburzeń nastroju i emocji. Niestety liczba osób dotkniętych problemem depresji stale rośnie. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) za 2017r. wynika, że z tym zaburzeniem na świecie zmaga się ok. 300 mln osób, w tym ok.40 mln Europejczyków. W Polsce na zaburzenia psychiczne cierpi ok.8 milionów osób - około 1,5 miliona z nich to osoby, u których zdiagnozowano depresję. Szacuje się, że nawet co dziesiąty Polak może być dotknięty tą chorobą. Depresja uważana jest za jedno z największych zagrożeń zdrowotnych współczesnego świata. Każdego roku z jej powodu umiera ok. 800 tys. osób. W roku 2020 depresja będzie drugim najpoważniejszym problemem zdrowotnym świata, zaraz po chorobach układu krążenia.

U osób z chorobami depresyjnymi występują różne objawy. Jak ciężkie są, jak często i jak długo trwają zależy od osoby i choroby współistniejącej. Oto typowe objawy osób, które doświadczyły depresji:
  • trudności z koncentracją, zapamiętywaniem szczegółów i podejmowaniem decyzji,
  • zmęczenie i spadek energii,
  • poczucie winy, bezwartościowości i / lub bezradności,
  • pesymizm,
  • bezsenność, wczesne przebudzenia lub nadmierne spanie,
  • drażliwość, niepokój,
  • utrata przyjemności w życiu,
  • przejadanie lub utrata apetytu,
  • uporczywe bóle, skurcze i problemy trawienne, które nie ustępują nawet     po leczeniu,
  • trwałe przygnębienie, lęk lub ” puste ” uczucia,
  • myśli samobójcze lub próby samobójcze.

U chorych cierpiących na depresję występuje duże poczucie winy, które zwykle nie jest obiektywnie uzasadnione. Wiele osób dotkniętych tą chorobą ma lub miewa myśli samobójcze, upatrując w tym jedynej możliwości rozwiązania patowej, w ich mniemaniu sytuacji. Depresja to także ogromne zaburzenia aktywności. To trudności w wykonywaniu prozaicznych, codziennych czynności, które urastają do miana zdobywania Mount Everestu. Problemem tu może być nawet zwykłe mycie zębów, czy przygotowanie sobie śniadania. Chociaż są to typowe objawy depresji, mogą one występować również w różnych zestawieniach. Na przykład osoba może doświadczyć depresji wraz z manią lub hipomanią – stanami czasami nazywanymi depresją maniakalną lub zaburzeniem dwubiegunowym. Objawy mogą być również okresowe jak w przypadku sezonowego zaburzenia afektywnego.
WHO w opisie zaburzenia, jakim jest depresja, wyróżniła 10 objawów, które mogą być pomocne w postawieniu diagnozy. Spośród nich wyróżnić należy 3 podstawowe objawy depresji:
  • obniżony nastrój,
  • brak odczuwania radości (anhedonia),
  • brak energii (anergia).

Ponadto WHO wymieniła 7 objawów dodatkowych:
  • negatywna samoocena i zaburzenia postrzegania własnej osoby,
  • poczucie winy,
  • myśli i zachowania samobójcze,
  • zaburzenia sprawności intelektualnej (np. osłabiona koncentracja,     pamięć),
  • zaburzenia aktywności,
  • problemy ze snem,
  • zaburzenia apetytu i nagłe wahania masy ciała.

Może zdarzyć się też tak, że na depresję zachoruje ktoś z naszych bliskich – z rodziny lub znajomych. To zupełnie naturalne, że takiej osobie chcemy pomóc. Aby jednak pomóc osobie w depresji trzeba to zrobić umiejętnie aby zamiast pomóc – dodatkowo nie zaszkodzić. Depresja ma bardzo różne oblicza – u każdego człowieka objawy te mogą być nieco zróżnicowane. Pomiędzy „zwykłym”, czasowym obniżeniem nastroju a depresją istnieje cienka granica. Objawy depresji mogą być inne u każdego pacjenta i dlatego tak trudno ją rozpoznać. Jeśli samopoczucie jest złe, można mówić o smutku, jeżeli gorsze – o przygnębieniu, a jeśli jest bardzo źle – to prawdopodobnie depresja. Granica pomiędzy "normalnym" przygnębieniem a depresją jako stanem chorobowym nie jest ostra, jednak są pewne objawy, które pozwalają nam te dwa stany od siebie odróżnić. Depresja to nie tylko smutek i przygnębienie, ale też utrata zainteresowań i radości życia. Człowiek funkcjonuje w zwolnionym rytmie, ma zaburzenia koncentracji i obniżoną samoocenę. W sposób ponury i pesymistyczny patrzy na świat, przyszłość widzi wyłącznie w czarnych barwach. Dotykają go zaburzenia snu, który jest płytki i nie daje relaksacji.

Jak pomóc osobie z depresją, jeśli mamy silne podejrzenie, że bliska nam osoba cierpi na depresję a nie chwilowe obniżenie nastroju? To pytanie, które pada coraz częściej, ponieważ współcześnie choroba dotyka coraz większej liczby ludzi. Bardzo często osoby z depresją starają się ukryć swój stan, ale ludzie z najbliższego otoczenia zauważają zmiany w ich zachowaniu i objawy mogące wskazywać na symptomy depresji. Widzą przykładowo, że ktoś stał się bardzo markotny, przestał w siebie wierzyć, unika kontaktów społecznych. Gdy taki stan utrzymuje się dłużej, zastanawiają się jak mu pomóc. I to oni mogą i powinni udzielić takiej osobie największego wsparcia. Niestety, często - z braku odpowiedniej wiedzy - udzielają złych rad, które jeszcze bardziej irytują chorego i niewiele pomagają.

Postępowanie z osobą chorą na depresję nie jest łatwe. Dlaczego? Nieustanne cierpienie i niezdolność do działania często budzą w innych niechęć. Gdy chora jest bliska nam osoba, boimy się o nią i chcemy jej pomóc. Szybko pojawia się wielka frustracja, gdy wszelkie próby wsparcia okazują się nieskuteczne. Chcąc poprawić czyjąś sytuację i samopoczucie, często nieświadomie i niezamierzenie jeszcze bardziej szkodzimy choremu. Próbując go rozweselić, dajemy dowód na to, że nie rozumiemy mechanizmów zaburzenia. Przede wszystkim warto pamiętać, że depresja to nie zwykły smutek, a choroba. Cierpiąca na nią osoba nie jest w stanie „ot tak” poczuć się lepiej. Do tego potrzebna jest profesjonalna pomoc oraz ogromne wsparcie bliskich.

Chcąc pomóc osobie w depresji, bliscy często próbują ją zmobilizować, pocieszyć lub znaleźć rozwiązania jej problemów. Ich dążenia są zrozumiałe i wynikają z najlepszych intencji. Należy jednak pamiętać, że depresja nie jest przelotną chandrą, lecz poważną chorobą, w przypadku której takie działanie może jedynie pogorszyć sytuację.  Są słowa, które zdecydowanie wyrządzają więcej szkody, niż pożytku przy kontakcie z osobą chorą na depresję. Jakich rad lepiej nie udzielać?

  • „Przesadzasz, innym jest trudniej i się nie załamują”
  • „Masz takie wspaniałe życie i tyle rzeczy, za które możesz być wdzięczny”
  • „To wszystko jest w Twojej głowie”
  • „Wszystko będzie dobrze”
  • „Ludzie mają większe problemy”
  • „Weź się w garść”
  • „Kiedy weźmiesz się za coś konkretnego?”
  • „Zrób coś ze sobą”, „Przestań się nad sobą użalać”
  • „Przestań być taki ponury!”
  • „Musisz myśleć bardziej pozytywnie!”

Takie rady, choć udzielane w dobrych intencjach, nie pomagają i warto ich unikać. Powyższe rady mogą pomóc osobie w chwilowym dołku, ale zupełnie nie sprawdzają się w przypadku chorego na depresję. Truizm typu „nie martw się” jest bagatelizowaniem problemu chorego i powoduje, że czuje się on niezrozumiany. W konsekwencji zwykle jeszcze bardziej zamyka się w sobie. Próby zmotywowania nakazami: „weź się w garść”, „przestań się nad sobą użalać” odnoszą jeszcze gorszy skutek, ponieważ dla osoby pogrążonej w niemocy depresji są szalenie frustrujące, podobnie jak porównania typu „przesadzasz, innym jest trudniej i się nie załamują”. Prawdziwą krzywdę wyrządza się choremu, starając się zmusić go do zmiany zachowania emocjonalnym szantażem „jak się nie pozbierasz, to się wyprowadzę”. Tego rodzaju ultimatum może znacząco pogłębić depresję, a nawet wywołać myśli samobójcze. Częstym błędem w kontaktach z chorymi jest udzielanie im porad i wskazówek. Nikt nie lubi, gdy ktoś bagatelizuje jego problemy, podając proste recepty na ich rozwiązanie. Rozmawiając z osobą chorą na depresję, należy zachować w tej kwestii szczególną delikatność – jej zmartwienia są dla niej wyjątkowo dotkliwe, a żadna „dobra rada” nie ma sensu w obliczu bezsilności, stanowiącej istotę choroby. Zamiast przekazywać bezużyteczną sugestię „znam proste wyjście z sytuacji”, znacznie lepiej: „możesz na mnie liczyć, powiedz, co mogę zrobić, byś poczuł się lepiej”.

Czego ponadto na pewno nie robić  przy kontakcie z osobą cierpiącą na depresję:

Przeczekanie – często zdarza się, że bliscy nie wiedząc jak się zachować unikają tematu, bądź osoby chorej, mając nadzieję, że choroba sama przejdzie i wszystko wróci do normy. Opuszczenie chorego dodatkowo wzmaga jego stan smutku, lęku, złego samopoczucia.

Musisz iść na spacer – rady, nakazy i wywieranie presji nie spowodują żadnego pozytywnego efektu a jedynie zrodzą konflikt i niezrozumienie. Zamiast nakazów lepiej choremu zaproponować jakąś aktywność - „Może spróbujesz”, „Czy miałbyś może ochotę pójść ze mną na spacer – to może Ci dobrze zrobić”.

Alkohol jako remedium – namawianie osób w depresji do używania alkoholu lub narkotyków w celu wprawienia się w lepszy nastrój jest najgorszą rzeczą którą możemy zrobić. Efekt może być bowiem dwojaki – albo nastrój chorego rzeczywiście ulegnie poprawie i wychowamy sobie tym samym osobę uzależnioną, albo tez środki te dodatkowo wzmogą lęki i obniżą nastrój.

Jesteś zmęczony weź urlop- urlop, zmiana pracy czy inne większe zmiany w życiu pacjenta nie pomogą wyleczyć go z choroby. Depresja to nie zmęczenie organizmu, które można załatwić dwutygodniową przerwą w pracy

Ważne decyzje życiowe - namawianie czy zachęcanie do podejmowania ważnych życiowych decyzji w czasie depresji jest bardzo ryzykowne – chory widzi przecież wszystko z pesymistycznej strony, może więc łatwo podjąć błędną decyzję, której po wyjściu z choroby będzie bardzo żałował.
Oczywiście, nie oznacza to, że mamy w ogóle nie rozmawiać z bliską osobą cierpiącą na depresję lub że nie możemy jej w żaden sposób pomóc. Przeciwnie: wsparcie i akceptacja otoczenia pełnią bardzo ważną funkcję w dochodzeniu do zdrowia. Co więc mówić, by chory wiedział, że może na liczyć na bliskich? np.:

  • „Jestem tu dla ciebie”
  • „Oczywiście, nie potrafię do końca zrozumieć, przez co przechodzisz, ale masz moje pełne wsparcie i akceptację”
  • „Widzę, jak bardzo się starasz i doceniam to”
  • „Co mogę dla ciebie zrobić? Na co masz ochotę?”
  • „Chcesz się wygadać?”

Należy pamiętać, że depresja to choroba wymagająca profesjonalnej pomocy. Nie wystarczy zaoferować bliskiej osobie herbatkę ziołową i wspólne oglądanie komedii. Nawet, jeśli wydaje ci się, że tego typu działania przynoszą rezultaty, są one jedynie chwilowe i doraźne. Dlatego bardzo ważne jest nakłonienie kogoś, u kogo zauważymy objawy depresji, by skorzystał ze wsparcia profesjonalisty - lekarza czy psychoterapeuty.

Pamiętajmy, ze depresja to choroba! Ostateczną diagnozę można postawić tylko w bezpośrednim kontakcie z lekarzem. Zatem mówienie osobie chorej na depresję żeby wzięła się w garść, to tak jakby powiedzieć to samo osobie z zapaleniem płuc, czy białaczką. Bez leczenia i terapii pacjent nie da rady „wziąć się w garść i uzdrowić”. Co zatem pomaga?

  • Należy zapewnić osobę chorą o naszym wsparciu i pomocy - osoba z depresją może skrywać swoją chorobę, lub też najzwyczajniej w świecie wyłączyć się z życia społecznego i rodzinnego, ograniczając kontakty międzyludzkie do minimum. Osoby bliskie mogą postrzegać takie zachowanie jako trudny charakter, bądź brak wychowania. Trzeba sobie jednak zdać sprawę, że jeśli jest to powiązane z depresją, to trzeba takie zachowanie jakoś przeżyć. Najważniejsze jest bycie przy takiej osobie i zapewnienie jej, że jeśli tylko będzie chciała porozmawiać o czymś, to zawsze mamy dla niej czas. Depresja może prowadzić nawet do prób samobójczych, dlatego tak ważne jest, by jednak nie opuszczać osoby cierpiącej na depresję i być przy niej w tych trudnych chwilach - choćby po to by porozmawiać.
  • Przekonać osobę chorą do wizyty u psychologa lub psychoterapeuty - czasem być może trzeba będzie użyć perswazji, by wysłać osobę chorą do psychologa. Najlepiej jednak pokierować rozmowę tak, by sama zdecydowała się na taki krok. W przypadku depresji bliscy nie wiedzą jak sobie radzić z tą chorobą, dlatego trzeba zwrócić się o pomoc do specjalisty. Czy można sobie poradzić z depresją bez pomocy lekarza? W niektórych przypadkach tak, ale jest tyle różnych odmian i stopni zaawansowania choroby, że lepiej skonsultować się z lekarzem. Medycyna naprawdę posunęła się do przodu, leki i terapie są coraz to lepsze i nie warto się bać wizyty u specjalisty. W końcu są oni po to, by pomóc chorym na depresję. Po co więc męczyć się samemu z chorobą, skoro jest szansa na wyleczenie?
  • Pilnować wizyt chorego u psychologa/psychoterapeuty - bardzo ważne jest pilnowanie, by nasz bliski przestrzegał wizyt i regularnie chodził na wyznaczone spotkania. Terapia może trwać nawet kilka lat. W międzyczasie poza samymi spotkaniami, lekarz może zasugerować leki. Po pewnym czasie może to przynieść wrażenie odzyskania chęci do życia i zwalczenia depresji, co w efekcie może prowadzić do odstawienia leków i zaprzestania wizyt, bo czuje się już zdrowa… Tak jednak nie jest i zaprzestanie wizyt u lekarza i odstawienie leków bardzo szybko doprowadzi do nawrotu choroby. Dlatego jeśli chcemy pomóc takiej osobie, to trzeba twardo pilnować grafiku wizyt u specjalisty i zażywania leków. Dzięki naszej perswazji i pomocy zwiększamy szanse na wyleczenie choroby.

Istnieje wiele przyczyn depresji
. Jest ona złożoną chorobą, która może pojawić się w wyniku wielu różnych czynników, w tym czynników biologicznych, emocjonalnych i środowiskowych. W niektórych przypadkach depresja występuje z powodu utraty bliskiej osoby, dużej zmiany w życiu lub po zdiagnozowaniu poważnej choroby. Bardzo istotne są też uwarunkowania genetyczne. Podejrzewa się, że zaburzenie to ma podłoże wielogenowe. Oznacza to, że występowanie wielu różnych wariantów genów może zwiększać bądź zmniejszać ryzyko wystąpienia depresji u pacjenta. W związku z tym można stwierdzić, że w niektórych przypadkach skłonność do depresji może być dziedziczna. Jeżeli w rodzinie ktoś cierpiał lub leczył się na depresję, to prawdopodobieństwo wystąpienia tej choroby jest znacznie większe. Przyczyny depresji często są mieszane. Często depresja odzwierciedla się w zachowaniu chorego. Nie bez znaczenia jest także wygląd chorego: mimika - uboga, wyraz twarzy: smutny lub napięty, głos: monotonny (bez modulacji), tempo wypowiedzi: spowolnione, ruchy: spowolniałe, ociężałe, niepokój ruchowy (częsta zmiana pozycji ciała w czasie siedzenia, manipulowanie palcami rąk). Depresja może być zarówno powodem, jak i skutkiem wielu chorób somatycznych. Depresji towarzyszą często uporczywe dolegliwości cielesne, jak na przykład bóle w klatce piersiowej, żołądkowo-jelitowe, bóle głowy, podbrzusza lub pleców. U wielu chorujących, objawy te wysuwają się na pierwszy plan. Do możliwych przyczyn depresji należy również oddziaływanie niektórych leków, substancji psychoaktywnych oraz zaburzenia hormonalne (np. depresja w ciąży, depresja poporodowa). O typie depresji orzeka zawsze specjalista. Dokona jej internista, psychiatra bądź psycholog zbierając wywiad oraz przeprowadzając odpowiednie testy. Zależnie od rodzaju i stopnia nasilenia depresji stosuje się różne rodzaje leczenia. Chociaż nie istnieją badania laboratoryjne mające diagnozować depresję, lekarze mogą używać różnych testów szukając choroby fizycznej jako przyczyny objawów. Jeśli fizyczne przyczyną depresji są wykluczone, lekarz prawdopodobnie skieruje osobę chorą do psychiatry lub psychologa do oceny. Rozpoznanie opiera się na intensywności i czasie trwania objawów – w tym problemów spowodowanych działaniem objawów.

Depresja nie ustępuje samoistnie, poprawa nie jest również odczuwalna „z dnia na dzień”. Podstawą terapii jest leczenie farmakologiczne, które może trwać kilka miesięcy, a nawet lat. Stosowanie antydepresantów bywa często uzupełniane psychoterapią. Tym samym poprawiają nastrój chorego. Leki pomagają leczyć depresję, poprawiają stan chorego i są wsparciem w procesie terapii. Psychoterapia w leczeniu depresji polega m.in. na znalezieniu przyczyn zaburzeń, wglądzie w siebie, nauce pożądanych zachowań, zmianie niewłaściwego myślenia. Ważne jest również, aby podczas pracy z terapeutą sam pacjent chciał dokonać zmian w sobie i tym samym poprawić swoje samopoczucie. W najcięższych przypadkach depresja wymaga hospitalizacji i leczenia w ośrodkach specjalizujących się w pomocy osobom dotkniętym problemem depresji oraz ich rodzinie i bliskim.

Depresja przebiera też różne postacie. Do najczęstszych zaburzeń depresyjnych należą:
  • Depresja urojeniowa – chory ma zaburzone postrzeganie własnej osoby, swojego życia oraz przyszłości, które może z czasem przybrać formę urojeń i samozadręczania się. Chorzy odnoszą wtedy obojętne sygnały z otoczenia do siebie. Może pojawić się myślenie katastroficzne, podejrzliwość i nieufność wobec bliskich
  • Depresja lękowa – towarzyszą jej zaburzenia lękowe, nagłe napady     lęku itp. Dominującym objawem jest silne uczucie niepokoju, z nerwowym     pobudzeniem włącznie.
  • Depresja z zahamowaniami (osłupienie depresyjne) – chory nie podejmuje normalnej aktywności życiowej, nie nawiązuje     kontaktu z otoczeniem, często nie jest zdolny do podjęcia jakichkolwiek     działań. W skrajnych przypadkach może np. nie wstać z łóżka, tkwić w     jednej pozycji, nie odżywiać się, ma zastygły, cierpiący wyraz twarzy.
  • Choroba     afektywna dwubiegunowa (maniakalno-depresyjna) to choroba psychiczna, w której chory odczuwa gwałtowne wahania     nastroju: okresy depresji przeplatają się wówczas z okresami manii. Chory przechodzi     ze stanu krańcowego zobojętnienia i myśli o śmierci, do skrajnego     optymizmu i afirmacji życia.
  • Depresja poschizofreniczna – może     wystąpić u osób, które wcześniej leczyły się na schizofrenię. W obrazie     klinicznym dominują objawy depresyjne, schizofreniczne nadal występują,     ale mają łagodniejszy charakter.
  • Depresja atypowa (nietypowa, maskowana) –     specyficzne zaburzenie, które polega na odwróceniu cech depresji     „typowej”. Wówczas cierpiąca na depresję osoba sprawia wrażenie zdrowej:     może wręcz tryskać humorem i energią. Objawem mogą być także zaburzenia     snu oraz nadmierne objadanie się.
  • Depresja poporodowa – pojawia się na skutek     czynników psychologicznych (silnych emocji związanych z porodem), często     przyczyną są także zaburzenia hormonalne. Jej objawy to m.in.: zaburzenia     snu i łaknienia, brak radości z kontaktów dzieckiem oraz poczucie     niekompetencji, które nie mijają w ciągu kilkunastu dni po porodzie. Poza     tym objawy depresji mogą pojawić nawet w kilka miesięcy od porodu.
  • Depresja starcza, depresja u dzieci i młodzieży –     zaburzenia związane z wiekiem chorego.
  • Depresja sezonowa (jesienna, zimowa) –pojawia się niemal zawsze o     określonej porze roku, przejściowe zaburzenia. Pojawia się zwykle wtedy,     kiedy dzień staje się krótszy i słońca jest coraz mniej. Im mniej bowiem     światła dociera do mózgu, tym szyszynka produkuje więcej melatoniny –     hormonu, który stymuluje senność, spowalnia nasze funkcje życiowe,     zdecydowanie obniża nastrój, przywołuje niepokój i rozdrażnienie.

Na depresję może zachorować każdy, bez względu na wiek, wykształcenie i status materialny. W zależności od tego, kto choruje na zaburzenia depresyjne, można wyróżnić depresję starczą, depresję osób dorosłych oraz depresję dzieci i młodzieży. Należy zapamiętać, iż depresja to choroba ciężka i przewlekła, mająca tendencje do nawrotów – niestety sama nie ustąpi. Badania wskazują, że częściej na opisywane zaburzenie cierpią kobiety, niż mężczyźni. Depresja występuje w różnych grupach wiekowych i dotyka coraz młodszych pacjentów.

Nieleczona depresja może prowadzić do szeregu powikłań. Oprócz pogłębiania się objawów psychologicznych, występuje również zwiększone ryzyko chorób serca czy wystąpienia cukrzycy. Pogarsza się również ogólna kondycja organizmu. W skrajnych przypadkach nieleczona depresja może doprowadzić nawet do śmierci chorego. Jednym z jej skutków są samobójstwa, które u osób w wieku 15-29 lat są drugą, po wypadkach komunikacyjnych przyczyną zgonów.

Epizodowi depresyjnemu można zapobiegać poprzez m.in. poniższe działania:
1. Wysypianie się - osoba dorosła powinna spać nieprzerwanym snem co najmniej przez 8 godzin dziennie. Niedobór snu zwiększa drażliwość i może prowadzić do pogorszenia samopoczucia i spadku nastroju.
2. Aktywny wypoczynek – ruch to zdrowie! np. podróżując, poznając nowe osoby odrywasz się od spraw, które mogą potęgować stres i napięcie. Sport pomaga rozładować napięcie i radzić sobie ze stresem, dodatkowo podczas wysiłku fizycznego w organizmie uwalniane są endorfiny – tzw. hormony szczęścia. Ich niedobór sprzyja złemu samopoczuciu, zaburzeniom nastroju i apatii.
3. Zdrowe odżywienie się - zrównoważona dieta, bogata w warzywa i owoce, poprawia ogólne samopoczucie i sprawia, że czujemy się zdrowsi i pełniejsi energii.
4. Nauczenie się radzenia sobie ze stresem – każdy może znaleźć odpowiedni dla siebie, bezpieczny sposób na jego rozładowanie.
5. Utrzymywanie równowagi pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym.

Depresja jest niebezpieczna dla relacji, ponieważ powoduje izolację uczuciową chorego. Może ci się wydawać, że twoje gesty, dobre chęci, próby wsparcia odbijają się bezowocnie od ściany obojętności i cierpienia bliskiej co osoby. To iluzja, twoja pomoc, jeśli płynie z poziomu uczuć, zawsze jest znacząca. Amerykańska psycholożka, Deborah Serani, specjalistka w leczeniu depresji, autorka książki „Życie z depresją”, która sama zmagała się z tą chorobą, podsuwa kilka pomysłów na pomoc osobie w depresji:

1. Bądź - według Serani, najlepsze co możesz zrobić dla kogoś chorującego na depresję, to po prostu z nim być. Psycholożka cytuje swoich pacjentów: „Gdy miałem problemy z depresją, najbardziej pomagały mi momenty kiedy ktoś, kogo kocham, siedział ze mną gdy płakałam albo bez słów brał mnie za rękę”, „Pomagało mi, gdy mąż mówił – jesteś dla mnie ważna, powiedz co mogę zrobić, aby ci pomóc, znajdę sposób, abyś poczuła się lepiej”.

2. Mały gest - jeśli nie czujesz się najlepiej w wyrażaniu uczuć, zwłaszcza w trudnych emocjonalnie sytuacjach, możesz przekazać miłość i wsparcie poprzez gesty – ugotowanie ulubionego dania, napisanie miłego sms-a, uśmiech. Takie gesty, zdaniem Sereni, są jak promyczki światła, które pomagają wychodzić z ciemności depresji.

3. Nie oceniaj ani nie krytykuj - to, co mówisz może mieć ogromny wpływ na kogoś, kto choruje na depresję. Mówienie truizmów typu: „Weź się w garść”, „Wymyślasz sobie to wszystko”, „Rusz się wreszcie”, „Przestań się nad sobą użalać”, sprawią że ukochana osoba jeszcze głębokiej popadnie w izolację.

4. Nie prowokuj -niektóre osoby, które chcą pomóc osobom chorym na depresję, próbują wymusić zmiany zachowania przez gruboskórność, karzącą ciszę, niecierpliwość, stawianie ultimatum typu „Jak się nie pozbierasz, odejdę”. Takie zachowanie są bezużyteczne, bolesne i szkodliwe. Podobnie jak ignorowanie problemu.

5. Nie minimalizuj bólu emocjonalnego -kiedy mówimy: „Nie jest tak źle”, „Jutro ci przejdzie ten smutek” przeszkadzamy osobie chorej przeżyć trudne uczucia. Depresja nie jest słabością ani wadą osobowości, to choroba wypartych uczuć, które domagają się uwolnienia.

6. Unikaj doradzania -może ci się wydawać naturalne, że dzielisz się swoimi radami z ukochaną osobą, która potrzebuje pomocy, bo jest chora na depresję. Jednak może to spowodować dalsze „zapadanie” się w siebie. Lepsze jest pytanie: „Co mogę zrobić, aby pomóc ci, żebyś poczuła się lepiej?”

7. Nie porównuj -nie mów, że wiesz jak się czuje osoba chora na depresję, nawet gdy też masz za sobą taką chorobę. Nie opowiadaj też o innych znanych ci przypadkach. Każdy z nas jest tak indywidualny, że w jedyny sposób przeżywa swoje uczucia.

8. Dowiedz się jak najwięcej o depresji -można uniknąć powyższych błędów, jeśli dowiemy się faktów o tej chorobie. Porozmawiaj z psychologiem, czytaj książki, fora internetowe. Pomoc osobie w depresji będzie skuteczna, jeśli poznasz objawy, przebieg, następstwa choroby. Wówczas twoje wsparcie ma szansę być naprawdę skuteczne.

9. Bądź cierpliwy - Serani uważa, że cierpliwość jest kluczowym elementem pomagania ukochanej osobie w depresji. Kiedy naprawdę jesteś z kimś bliskim, nie ma znaczenia jak długo będzie trwało twoje zaangażowanie. Cierpliwość tego, kto pomaga, daje choremu nadzieję. A ona ma moc uzdrawiania.

Z osobą cierpiącą na depresję należy rozmawiać tak samo, jak w czasie, kiedy była zdrowa – poruszać te same tematy, mówić tym samym tonem co dawniej, nie unikać żartów. Dzięki temu chory ma szansę uczestniczyć w normalnym życiu, na chwilę oderwać się od dręczących go myśli. Nie oznacza to jednak, że kwestię jego samopoczucia trzeba przemilczeć. Wprost przeciwnie, dobrze jest odnieść się do stanu psychicznego rozmówcy, okazując mu w ten sposób szacunek, zainteresowanie. Warto przy tym odpowiednio sformułować pytanie. Kurtuazyjne „co u ciebie?” może szybko zamknąć temat. Znacznie lepiej powiedzieć: „wyglądasz na zmęczonego – chyba cię coś trapi, prawda?”, ponieważ tym sformułowaniem sygnalizuje się autentyczną troskę i empatię, co skłania chorego do podzielenia się swoimi przeżyciami. Przede wszystkim osobę z depresją należy aktywnie słuchać (utrzymując kontakt wzrokowy, nie przerywając, zadając pytania, parafrazując wypowiedzi). Chory zwykle nie oczekuje od takiej rozmowy niczego ponad okazanie mu uwagi i zainteresowania. By wyrazić współczucie, można powiedzieć: „musi być ci naprawdę ciężko”, lepiej natomiast unikać niezręcznych sformułowań, np. „rozumiem, jak ci trudno” (nie można zrozumieć czegoś, czego samemu się nie doświadczyło) albo: „dlaczego to cię tak przygnębia?” (problemem chorego jest brak odpowiedzi na to pytanie).

Podsumowując - perspektywy dla osób w depresji, którzy szukają leczenia są bardzo obiecujące. Depresja to nie wyrok. Dzięki leczeniu farmakologicznemu oraz współpracy z wykwalifikowanym i doświadczonym psychologiem/psychoterapeutą można odzyskać kontrolę nad swoim życiem. Dlatego jak tylko zauważysz u siebie, bądź swoich bliskich niepokojące objawy, zwróć się o pomoc do specjalisty.

Małopolska ma wdrożony program edukacyjny dla mieszkańców województwa małopolskiego – „Profilaktyka depresji i rozpowszechnianie postaw prozdrowotnych w obszarze zdrowia psychicznego – Wyprzedzić smutek” – informacja na stronie https://www.profilaktykawmalopolsce.pl/

KONTAKT
Biuro Projektu:
Szpital Kliniczny im. dr. J. Babińskiego SPZOZ w Krakowie
ul. dr. J. Babińskiego 29, 30-393 Kraków

Rekrutacja:
Jolanta Wdówka
Infolinia Projektu: kom. 504-947-744
fax 12 262-13-35
jolanta.wdowka@babinski.pl
NPZ.CO3_2017_Szkolenia_dla_personelu_ medycznego_oraz_niemedycznego  tj. lekarzy, pielęgniarek/ pielęgniarzy, farmaceutów, pracowników rejestracji/sekretarek medycznych
Witryna używa plików cookies wyłącznie w celach statystycznych. Nie prowadzimy działalności handlowej, ani reklamowej.
Do pobrania:
Regulamin rekrutacji i uczestnictwa w projekcie

Program Szkolenia jednodniowego

Program Szkolenia dwudniowego

Formularz zgłoszeniowy

Wróć do spisu treści